poniedziałek, 29 września 2014

Rainy Fall-Outfits

Heja!
Aktualnie znajduję się u mojego taty w Ulsteinvik na północnym zachodzie Norwegii, razem z moją przyjaciółką w niedziele wieczorem wsiadłyśmy do samolotu i tu przyjechałyśmy, haha. Oczywiście zaplanowałyśmy to jakiś tydzień wcześniej, w ostatnich dniach bardzo dużo się wydarzyło w szkole, testy, prezentacje itp. są na porządku dziennym i jakoś nie mam chwili na napisanie niczego na blogu, teraz mam tydzień ferii a i tak mam ze sobą kilka książek żeby się trochę pouczyć. 
Dzisiejszy dzień spędziliśmy bardzo miło i spokojnie, ja i Andrea wstałyśmy około 10, zjadłyśmy śniadanie i poszłyśmy na małe zakupy, pogoda dopisywała chociaż kropił deszcz to było bardzo ciepło. Zjadłyśmy lunch w jednej z kafejek i wróciłyśmy do domu. Wtedy przypomniało mi się że zapomniałam moich tabletek i musiałam postawić wszystkich na nogi żeby móc tutaj wykupić moją receptę, jak już udało mi się ją zdobyć to poszłyśmy do apteki i po drodze spotkałyśmy tatę który wracał z pracy.
Później pojechaliśmy na ryby i nawet udało nam się złowić prawie 20 czarniaków i 28 makreli przez jedyne 2 godziny i tylko jedną wędką. Tata resztę wieczora spędził na obieraniu ryb a ja i Andrea na pieczeniu ciasta brownies. 





Outfit Andrei: rajstopy; H&m, spódnica: Cubus, bluzka: Orsay, cardigan: Vero Moda





 Buty: Hunters, rajstopy: Lindex, spódnica: H&m, bluzka: Bik bok, cardigan: Vero Moda


poniedziałek, 22 września 2014

Finally school!

Czy kiedykolwiek pomyślałaś "WOW wreszcie szkoła, to był najdłuższy weekend w moim życiu!"? Ja dzisiaj chyba pierwszy raz w życiu miałam taką myśl. Co prawda nie byłam w szkole od środy poprzedniego tygodnia, ale i tak to było dla mnie szokujące jak nakryłam sama siebie z tą myślą że tak bardzo chcę już wrócić do codzienności po chorobie.

Nie jestem jeszcze całkiem zdrowa, miałam/mam zapalenie podniebienia. Nie wiem dlaczego ale w Norwegii nie mają na to żadnego leku, mama pojechała wczoraj do polski i będzie tam do środy, między innymi też po leki dla mnie. Nawet nie umiecie sobie wyobrazić jak ciężko jest nie rozmawiać i jeść same papki, w najlepszym wypadku kanapki z philadelphią i bez skórki, haha.
Jutro też powinnam w szkole mieć prezentację ustną, ale to raczej na mnie poczeka, jak już rozmawiam to strasznie seplenię żeby nie dotykać językiem podniebienia. I to jak wtedy gadam można porównać do osoby która nosi wkładany aparat i rozmawia z nim w buzi. Baaaardzo niezrozumiałe.



Czy wy byłyście zadowolone z powrotu do szkoły/pracy po weekendzie? 

środa, 17 września 2014

Got to ♡ Autumn



Hej kochani! Właśnie w tym momencie siedzę przy moim biurku zapakowana w najcieplejszy cardigan który mam w domu i piję gorącą herbatę chociaż termometr na zewnątrz pokazuje ponad 25 stopni. Ja często nie choruję, ale jak już choruję to rozkłada mnie na Amen. :( Byłam dzisiaj w szkole tylko na ostatniej lekcji bo nie chcę mieć nieobecności na dodatkowej matematyce (licealnej) i jak tylko lepiej się poczułam to poleciałam do szkoły, a na lekcji nic nie mówiłam bo w sumie to mój głos jest aktualnie bardzo skrzeczący, i nauczyciel od razu by mnie wysłał do domu.
Ja osobiście bardzo lubię jesień jako porę roku, jest ciepło, w ogrodzie mamy pełno malin i jabłek z których wychodzą pyszne ciasta. Jeśli pogoda jest taka jak jest teraz to aż się chce być na podwórku.. Okej, ja nie za bardzo teraz mam ochotę być na podwórku bo jestem chora i ledwo oddycham, a zdjęcia które dodałam były robione około tydzień temu, ale nie za bardzo miałam ochotę je edytować, w sumie to nawet nie wiem dla czego. Teraz jednak się zdecydowałam żeby napisać z nimi posta bo nie mam żadnych nowych zdjęć a jestem jak już chyba 10 razy mówiłam chora więc nie mogę zrobić nowych. Hahaha









wtorek, 16 września 2014

Septum/Nose piercing

Hej!
Dzisiaj wpadłam na bardzo dziwny pomysł.. A mianowicie na sprawdzenie jak bym wyglądała z septup, czyli kółeczkiem w chrząstce nosa, zainspirował mnie do tego instagram o nazwie Zuzol który jest prowadzony przez Zuzannę Kołodziejczyk, który zresztą bardzo wam polecam!



To jednak chyba nie jest nic dla mnie, chociaż efekt końcowy mi się nawet podobał to stwierdziłam że za bardzo lubię zmiany żeby zrobić sobie kolczyka w tak widocznym miejscu, zwłaszcza jeśli chcę zostać dentystą. Zostaję przy moim kolczyku w pępku :)
Teraz wracam już do nauki, i w sumie znowu nici z "wcześniejszego położenia się spać". No cóż, takie życie kujona, hahaha

niedziela, 14 września 2014

Birthday Party with my girls





Hej kochani!
Jak wam miną weekend? Ja w ten weekend byłam na prawdę bardzo zajęta i blog tak na prawdę przeszedł na drugi plan.
Wczoraj świętowałyśmy z dziewczynami urodziny moich dwóch przyjaciółek (pierwsze zdjęcie) było naprawdę bardzo miło i przyjemnie, zaczęło się od robienia zdjęć i słuchania muzyki, to przeszło w jedzenie pizzy i ciast, później karaoke, tańce a na koniec poprostu rozmowy o wszystkim i niczym, kocham takie wieczory!
Później wieczorem nocowała u mnie Anine, poszłyśmy do mnie o około 22:30, rozłożyłyśmy podwójne łóżko na podłodze u mnie w pokoju i gadałyśmy i edytowałyśmy zdjęcia do późnej nocy, aż w końcu zasnęłyśmy.




Ja miałam na sobie spódnicę z h&m i zwykłą bokserkę, a Anine (w zielonej sukience w azteckie wzory) miała na sobie moją sukienkę z pull&bear.















środa, 10 września 2014

Favorite lip care products!❤

 

Moisturizing jar lip balm´s
Classic Carmex&Nivea Lip butter (raspberry rose)


Favorite lip scrub!
Lush bubblegum scrub

Hydrating&Perfecting lipglosses
Clarins Instant light lip perfector´s(color 01 on the right, and 02 on the left), Babylips hydrate lipgloss/lip balm


Jakich wy macie faworytów jeśli chodzi o pielęgnacje ust?/Chcecie dowiedzieć się więcej o produktach?

wtorek, 9 września 2014

I miss the Summer

Hej!
Post dzisiaj bardzo późny, ale jestem usprawiedliwiona bo aż do tej pory robiłam lekcje, nie wiem czy już kiedyś to mówiłam ale uwielbiam matematykę, i teraz w ciągu 2 tygodni przerobiłam materiał z całej 10. klasy i zaczęłam matematykę na poziomie licealnym! :)


A mówiąc już o szkole.. Czy tylko mi tak bardzo brakuje lata? Słońce, plaża, znajomi, długie wieczory i wolne od szkoły.. Tak naprawdę to bardzo się cieszę że już chodzę do szkoły, ale wspomnienia wakacji mam cały czas w głowie i tak naprawdę to cały czas o tym myślę, ale no cóż, do szkoły chodzę 190 dni w roku, i trzeba myśleć pozytywnie bo już trochę mam w sumie za sobą.

Pomęczę was też trochę słonecznymi wakacyjnymi zdjęciami, w większości #nomakeup :))